Adam Dzwonkowski: największy sukces po II wojnie
Męska reprezentacja odniosła w rosyjskim Chanty-Mansyjsku największy sukces po II wojnie, zdobywając brązowy medal drużynowych mistrzostw świata w swoim debiucie w tych zawodach – podkreślił prezes Polskiego Związku Szachowego Adam Dzwonkowski.
Biało-czerwoni uzyskali w dziewięciu rundach 12 punktów, wygrywając sześć pojedynków, w tym z aktualnymi mistrzami i wicemistrzami olimpijskimi USA oraz Ukrainą. Pokonani zostali tylko przez mistrzów i wicemistrzów globu Chiny oraz Rosję, a także przez niespodziankę tego turnieju Turcję, prowadzoną przez polskiego arcymistrza Michała Krasenkowa.
„W grze naszej reprezentacji zobaczyliśmy prawdziwą drużynę, co w sportach indywidualnych nie jest trywialne. Kiedy jeden z zawodników miał słabszy dzień, to pozostali stawali na wysokości zadania i odrabiali straty. To jest cecha prawdziwych mistrzów. Tę samą cechę pokazały nasze panie, które w zeszłym roku wywalczyły srebrny medal olimpiady szachowej. Cieszę się, że od tego historycznego sukcesu rozpoczynam swoją kadencję w zarządzie związku” – powiedział PAP Dzwonkowski, który prezesem został przed dwoma tygodniami.
Kapitan reprezentacji Kamil Mitoń przyznał, że koledzy przyjechali z nadzieją na włączenie się do rywalizacji o wysokie miejsce.
„Ale medal uważaliśmy za sprawę trochę odległą. Jak się okazało, wszyscy zawodnicy byli świetnie przygotowani i wygrywaliśmy mecz za meczem. Mając takich liderów jak Radek Wojtaszek i Jan-Krzysztof Duda, reszta kolegów nie mogła się nie dostosować. Nie zmienia to faktu, że – aby równać do najlepszych – musimy jeszcze bardzo mocno pracować, a także pozyskać środki na rozwój, gdyż nasz budżet stanowi ułamek tego, co wydają Rosjanie, Amerykanie czy Chińczycy” – podsumował.
Lider drużyny Radosław Wojtaszek (MTS Kwidzyn) dodał: „Szczęście przyniosło nam LOTTO! Ledwo zostało naszym partnerem strategicznym, a już mamy sukces! Ciężko na niego pracowaliśmy przez lata, ale teraz mamy za to nagrodę. Dziękuję wszystkim sympatykom, Ministerstwu Sportu i Turystyki, Polskiemu Związkowi Szachowemu, ale przede wszystkim kibicom, którzy nas od lat wspierają w doli i niedoli”.
19-letni Jan-Krzysztof Duda, który 1 lipca oficjalnie zostanie członkiem elitarnego klubu zawodników z rankingiem powyżej 2700 ELO, wyjawił, że po maturze wziął się już tylko za szachy.
„Te zawody to był mój trzeci start z rzędu i trochę obawiałem się o kondycję, ale praca specjalistów z krakowskiej AWF nie poszła na marne i dałem radę” – cieszył się zawodnik MKS MOS Wieliczka.
Złoty medal zdobyli Chińczycy, a srebrny Rosjanie. W turnieju rywalizowało 10 zespołów. Zakwalifikowane zostały na podstawie wyników uzyskanych w olimpiadach szachowych, mistrzostwach kontynentów bądź nominacji przez organizatorów.
Eurosport – Prezes PZSzach Adam Dzwonkowski
Informacje o wielkim sukcesie szachistów: